U mnie w domu licznik kręcił się przy wyłączonych wszystkich urządzeniach ( nie szybko ale się poruszał ) a rachunki były na poziomie 400 zł. przez 1.5 roku odkąd zmienili licznik a po okresie rozliczeniowym zawsze była wysoka dopłata . Tauron też nigdy nie dopatrzył się żadnych nieprawidłowości dopiero po wymianie licznika na własny koszt rachunki wróciły do normy. Ciekawe ilu z nas płaci wysokie rachunki bo liczniki zakładu energetycznego są wadliwe.
Niestety, podejrzewam, że wiele tzw. nowych liczników jest ustawionych tak, żeby rachunki były zawyżane. Jakiś czas temu jedna z firm samochodowych sprzedawała wadliwe części w samochodach, więc ogłosiła w mediach, że taka sytuacja zaistniała i wymieniali wadliwe części na swój koszt. A tu?
Jeżeli chodzi o świetlicę w J. to już dawno zgłaszano, że miejsce to, nie tylko służy jako świetlica lub biblioteka. Przy zasłoniętych mocno żaluzjach tętni życie towarzyskie.