-
Nadrzędna kategoria: Aktualności
-
Opublikowano: 21 sierpień 2020
-
Poprawiono: 21 sierpień 2020
-
21 Sie 2020
-
Odsłony: 3465
(Artykuł przeczytasz w 1 minutę)
O tym, jak wiele jest w mieście miejsc, które przypominają starszym dawne czasy władzy komunistycznej pisaliśmy już nie raz. Natomiast to, w jakim stanie i jak dużym problemem dla rodziców i ich pociech są place zabaw było na naszych łamach już wielokrotnie.
Osiedle Tysiąclecia. Tak prezentuje się huśtawka. Taka zwykła huśtawka. Dodajmy, w stanie "agonalnym". Na takiej zabawce niedawno dziewczynka skaleczyła się na tyle dotkliwie, że skończyło się na wizycie w SOR, gdzie założono 10 szwów.
Czy ktoś dogląda stanu zabawek dzieci w mieście wie niemal każdy, kto ma pociechę. Tylko niektóre z tych placów prezentują w miarę dopuszczalny stan bezpieczeństwa dla korzystających z nich dzieci.
Aż łezka się w oku kręci - te huśtawki były miejscem spotkań dzisiejszych 40-latków. Dziś służą ich dzieciom. Służą, a raczej stanowią zagrożenie. Jedna fotografia tejże huśtawki żywo przypomina nam zdjęcie z internetu, ze strefy "zero" w Czarnobylu. Stan huśtawki niemal taki, że może służyć za ilustrację do publikacji opisujących poprzedni, zamierzchły już, socjalistyczny ustrój.
<
Foto z Czarnobyla - Youtube.
Dobry artykuł!1
Nie lubię0