-
Nadrzędna kategoria: Aktualności
-
Opublikowano: 17 czerwiec 2020
-
Poprawiono: 17 czerwiec 2020
-
17 Cze 2020
-
Odsłony: 3323
(Artykuł przeczytasz w 1 minutę)
- Zadzwonili do ojca i zapytali, czy chce usłyszeć ofertę, jaką dla niego przygotowali. Ojciec odpowiedział : tak - mówi nam czytelniczka. Potem, po kilku dniach około 20-stej przyszedł Pan, który podawał się za kuriera. Odtworzył ojcu nagraną rozmowę telefoniczną, gdzie ten wyraził zgodę na zakup książki telefonicznej - relacjonuje czytelniczka.
Książka była cienka. Miała kosztować 39,90 złotego. Rzekomy kurier poinformował ojca, że wyraził zgodę poprzez telefon i teraz musi ją kupić. Dopiero gdy córka zainteresowała się sprawą, natarczywość dostawcy książki przerodziła się w chęć ucieczki. Córka bowiem oznajmiła mężczyźnie, że zadzwoni na Policję celem sprawdzenia, czy telefoniczne wyrażenie zgody jest równoznaczne z potwierdzeniem chęci zawarcia umowy kupna. Wówczas "kurier" zwyczajnie uciekł. Wydarzenie miało miejsce kilka dni temu. - relacjonuje nam w rozmowie telefonicznej czytelniczka.
Uważajcie. Sposoby na znalezienie naiwnego mnożą się. Co chwilę słychać o nowym sposobie wyłudzenia pieniędzy. Opisany wyżej przypadek nie niósł dużych strat finansowych, ale kto wie, co jutro oszuści wymyślą. Chrońcie i przestrzegajcie szczególnie osoby starsze. Seniorzy, nie obeznani z nowymi technologiami łatwo stają się celem złodziei.
Dobry artykuł!0
Nie lubię0