-
Nadrzędna kategoria: Aktualności
-
Opublikowano: 28 maj 2020
-
Poprawiono: 29 maj 2020
-
28 Maj 2020
-
Odsłony: 14062
(Artykuł przeczytasz w 1 minutę)
Według anonimowych informacji, jakie niedawno otrzymaliśmy, potwierdzone zostały 3 dodatnie zakażenia wśród personelu szpitala SP ZOZ. Jak mówią nasi informatorzy, proponowano pozostałym pracownikom pozostanie w pracy bez możliwości powrotu do domu - do czasu otrzymania wyników testów. Także jutro pozostałemu personelowi planuje się wykonać testy na obecność wirusa. Wiemy także, że zamknięte są 2 oddziały szpitala - Psychiatria i ZOL.
Tymczasem od soboty rząd luzuje pandemiczne zaostrzenia - wyjaśniając, że liczba zakażeń się "wypłaszcza". Ile osób wśród personelu medycznego i pomocniczego szpitala jest nosicielami wirusa nieświadomie pracując w szpitalu? Dlaczego szefostwo szpitala, wzorem innych, nie przeprowadza regularnych testów personelu? Nie obwiniamy personelu, który sumiennie wykonuje swoje obowiązki, a szefostwo lub organ prowadzący - powiat. Tym bardziej, że kilka tygodni temu był już przypadek zakażenia? Czy to może oznaczać, że już teraz kilku-kilkunastu mieszkańców miasta może być zakażonych i zaraża kolejne osoby?
Nie otrzymaliśmy oficjalnego potwierdzenia informacji od dyrektora Grychowskiego - nie odbiera od nas telefonu. Wiemy, pora jest dość późna - ale sytuacja jest poważna.
Dobry artykuł!0
Nie lubię2