dlaczego używa się fałszywej socjotechniki, żeby miło było dla oka i pisze się, że można zarobić około 10 tyś. złotych po czym nagle dodają, że za 3 miesiące???!!! Czy media i PUP to towarzystwo idiotów, którzy bezkrytycznie i bez używania mózgu kopiują co im jakiś tam pracodawca da, żeby tylko się miło czytało??? Rozumiem, że jak się napisze, że 10 tyś. można zarobić to ładnie wygląda, ale jeśli to kwota brutto i jeśli się to podzieli na kwotę miesięczną, a nie 3 miesięczną(z drugiej strony to jaki procent w Polsce pracowników bierze wypłatę co trzy miesiące???!!!), no więc jeśli się to poda tak jak powinno się podać, czyli uczciwie(tak drogie media i drogi PUPie - UCZCIWIE!!!) to wychodzi około 3300 zł(i nadal nie wiadomo czy brutto czy netto), to tak naprawdę niewiele się to różni od wypłaty miesięcznej w zakładach przemysłowych w Polsce. I warto zaznaczyć, że jest to podana kwota "około", a wiemy dobrze jak to z tym "około" jest w pracy...hahaha...zawsze zależy jak duże jest to koło, bo potem nagle się okazuje, że podstawa którą 80% pracowników zarobi to 2500 zł brutto, a tylko jakiś kierownik lub "laluś szefa" dostanie brutto 3500 zł brutto...Nie chcę wchodzić w kolejne szczegóły, czyli dojazd do pracy, kwestia mentalności i języka obcego oraz narodowości(bo jednak zawsze pracując za granicą jak się coś stanie w pracy to winni są zazwyczaj tak zwani "biali murzyni" z za granicy)...pozdrawiam wszystkich, także i Polskich Pracodawców, którzy również zamiast szczekać na inne zagraniczne zakłady pracy, że podbierają pracowników, to powinni może sami stuknąć się czółko i zamiast budować sobie i swoim praprawnukom siódmą willę i zamiast zmieniać co roku kolejne samochody dla swoich prezesów i wiceprezesów itd., to powinni bardziej doceniać swoich podstawowych pracowników, bo gdyby nie te 80% pracowników podstawowych, to te 20% w zarządzie firmy mogłoby samo zamiatać przysłowiowe ulice!!!
człowieku, zacznij płacić godziwie Polakom, a przestaną wyjeżdżać za granicę do roboty,
a teraz się dziwi, że Czesi tak dużo płacą, ba przecież normalnie płacą
zarobki po przeliczeniu z koron na PLN w wysokości 3500 zł/m to standard w tamtym kraju,
a teraz płacz i lament, że Polacy wyjeżdżają za chlebem do Czech, bo w Polsce nie ma kto robić,
nie ma co się dziwić, bo w Polsce na łapę dostaną 1600 zł/m, chociaż brzmi dumnie ta stawka, ale dzisiaj za tą kwotę ciężko przeżyć,
ceny podstawowych produktów konsumpcyjnych, opłat, paliwa w przeciągu ostatnich 10 lat wzrosły o 100 %
Dzisiejsze 1600 zł do łapy to tak samo jak 850 zł w 2008