Reklama

Sprawdź jakość powietrza

smog

Pogoda dla Głuchołaz

Złap myszką i przesuwaj by zobaczyć inne dni.
(Artykuł przeczytasz w 1 - 2 minut)

qr code mobilnemini androidGlucholazyonline.com.pl w Twoim smartfonie!

Masz dla nas temat? Wyślij foto i opis poprzez aplikację mobilną. To najszybszy sposób na dotarcie do czytelników.

Najnowsze wiadomości i informacje o mieście w jednej aplikacji!

Aplikację na smartfony z systemem Android pobierzesz tutaj.




Przeczytano 0%

80
Do niemal ostatniego miejsca wypełniła się sala kinowa CK. Pełna dzieci w charakterystycznych, niebieskich i żółtych koszulkach oraz, zapewne ich rodziców, bo któż mógłby to być jaki nie rodzice dumni ze swoich pociech. Takiego sukcesu w mieście można pozazdrościć. 



 Jak to jest, że do koszykówki garnie się tyle dziewcząt? To pytanie zadaliśmy trenerowi. Ale o tym nieco później. Natomiast fenomenem jest żywiołowość, spontaniczność tych dziewczyn, które od 3 klasy szkoły podstawowej trenują pod okiem tego samego trenera, który pracuje z dziewczynami pierwszoligowego MUKS Chrobry Basket. Ciężko zrozumieć, jak Tadeusz Widziszowski znajduje tyle czasu na to wszystko, skoro drużyny dziecięce i młodzieżowe są 3, 4 razy w tygodniu na treningach. A jeszcze jest drużyna zawodowa - praca z nią to jeszcze cięższa i wymagająca praca. 

110111213141516171819220212223242526272829330313233343536373839440414243444546474849550515253545556575859660616263646566676869770717273747576777879880819

A drużyna pierwszoligowa to nie przelewki. To dużo pracy z drużyną, która wczoraj miała, obok młodziczek, swoją prezentację. Oprócz prezentacji drużyn podziękowano sponsorom. Władzom gminy, powiatu, województwa oraz wielu firmom, dzięki którym rozgrywki w pierwszej lidze nie byłyby możliwe. 

Skąd tak duży sukces i popularność koszykówki? To przede wszystkim praca od podstaw. Z dziećmi, a potem młodzieżą. To drużyna profesjonalna, której trzonem są zawodniczki wychowane od dziecka przez Tadeusza Widziszowskiego. Te zawodniczki już osiągnęły sukces - bo jak to możliwe, by w tak małym mieście była pierwszoligowa drużyna koszykówki?

A jednak - to jest możliwe. Świadczą o tym liczba uczestników wczorajszej gali otwierającej nowy sezon koszykówki. Nie będziemy się zagłębiać w szczegóły, liczby i inne dane - kto był, ten słyszał. 

Zapraszamy do obejrzenia zdjęć z wczorajszej gali oraz wysłuchania rozmowy z trenerem drużyny, Tadeuszem Widziszowskim i prezesem drużyny - Jackiem Kanarskim.



Udostępnij i polub nas!

Polub w FacebookPolub w Google PlusPolub w TwitterPolub w LinkedIn


0 Nie lubię0

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy

  DO GÓRY


Nekrologi. Ślij (bezpłatne) poprzez formularz w zakładce Redakcja.

Co, gdzie, kiedy? Bieżące imprezy i zaproszenia. Organizujesz imprezę? Ślij plakat do nas.

Przeczytaj także: