Reklama

Sprawdź jakość powietrza

smog

Pogoda dla Głuchołaz

Złap myszką i przesuwaj by zobaczyć inne dni.
(Artykuł przeczytasz w 1 - 2 minut)

qr code mobilnemini androidGlucholazyonline.com.pl w Twoim smartfonie!

Masz dla nas temat? Wyślij foto i opis poprzez aplikację mobilną. To najszybszy sposób na dotarcie do czytelników.

Najnowsze wiadomości i informacje o mieście w jednej aplikacji!

Aplikację na smartfony z systemem Android pobierzesz tutaj.




Przeczytano 0%

fire eb30b3072d 1920
Urząd Marszałkowski łagodzi obostrzenia w uchwale antysmogowej. Najważniejszą zmianą jest zrezygnowanie z przepisów dotyczących pieców, którymi mieszkańcy po wejściu chwały mogliby palić w celu ogrzania mieszkań i domów. O ile w poprzednim projekcie w punkcie 4 uchwały przewidziane były restrykcje w stosunku do użytkowanych pieców, tak tym razem ten punkt został usunięty. 



 W poprzedniej uchwale wnioskowano, by każdy użytkowany piec spełniał normę emisji zanieczyszczeń klasy 5-tej określoną jako PN-EN303-5:2012. Ten zapis miał zmniejszyć emisję pyłów (cząstek stałych), określonych jako PM2,5 i PM 10 (liczby oznaczają wielkość cząstki), a które są głównym źródłem powstającego smogu w powietrzu powodującego problemy zdrowotne mieszkańców w postaci chorób płuc aż do nowotworu płuc włącznie. 

Można dociec, co było powodem złagodzenia przepisów. Sami Pisaliście w opiniach na temat tamtej, sierpniowej propozycji uchwały o tym, że koszt zakupu nowoczesnego pieca jest bardzo wysoki - to kwota około 6 tysięcy złotych, a montaż, który musi być przeprowadzony przez ekipę fachowców to kolejne 3-4 tysiące. Na taki wydatek nie stać każdego. I takie właśnie krytyczne uwagi słaliście. 

Złagodzenie uchwały może też wiązać się w zapisami ustawodawstwa krajowego w tym zakresie, które jednak nadal jest w powijakach, a które może już ostatecznie określić normy dotyczące urządzeń do spalania paliw jak i samych paliw stałych i ciekłych. Sama uchwała ma być remedium na problem powstającego smogu w czasie, gdy ustawa państwowa wciąż nie jest gotowa.

Mówi się też o nowym pomyśle ministra finansów dotyczącego ograniczenia  produkcji i zużycia torebek foliowych poprzez podwyższenie ich ceny w sklepach do nawet złotówki. Kwota pochodząca ze sprzedaży torebek miałaby być przeznaczona na dofinansowania dla gospodarstw domowych na zakup nowoczesnego pieca. Pomysł został przyjęty bardzo pozytywnie przez wszystkich - nauczy nas chodzenia na zakupy wyposażonych we własne torby wielorazowego użytku, ograniczy ilość folii, jaka trafia na wysypiska (taka torebka rozkłada się w środowisku naturalnym 400 lat), a pieniądze, jakie pojawią się od zakupu takiej jednorazowej torebki trafiłaby do ludzi zamiast być przejedzona przez przerośniętą administrację. 

W poniedziałek nad nową propozycją uchwały odbędzie się spotkanie burmistrzów i wójtów w urzędzie Marszałkowskim  Województwa Opolskiego. 

Poniżej, dla porównania obie uchwały, sierpniowa i nowa, złagodzona:

pdfUchwała antysmogowa 1

pdfUchwała antysmogowa 2

Udostępnij i polub nas!

Polub w FacebookPolub w Google PlusPolub w TwitterPolub w LinkedIn


0 Nie lubię0

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy

Komentarze

As
+1

As

Cytuję tes:
Teoretycznie krok w dobrym kierunku, ale tak naprawdę uchwała niestety niewiele zmieni.
Po pierwsze nasze państwo nie dysponuje służbą, która jest w stanie sprawdzić czy uchwała jest wykonywana. Musieliby wejść do każdego domu , przeszukać go i sprawdzić każdy piec, bo często w domu jest więcej niż jeden. Oczywiście to jest nierealne. Po drugie nie widzę służby, która mogłaby określić czy spalany węgiel ma właściwe parametry, a tym bardziej czy palone właśnie drewno miało odpowiednią wilgotność Mówimy oczywiście o kawałku drewna, które jest już w palenisku, bo pozostałe, które leżą kolo domu mogą przecież schnąć i czekać na przyszły sezon więc mają prawo mieć więcej niż 20 % wilgotności . Może straż miejska otworzy mi kominek, zagasi polano i weźmie do ekspertyzy jaka była jego wilgotność przed rozpaleniem? Tabliczki znamionowe na piecach to osobny problem. Już teraz można kupić za grosze tabliczkę z dowolną normą, bo podobne uchwały już obowiązują w Polsce i pomysłowych nie brakuje.. Kupujesz, przytwierdzasz, a nasz strażnik nie ma żadnych szans na stwierdzenie czy to oryginał czy podróba. Jest jeden plus tej uchwały. Większość kopcących w mieście to budynki miasta pod opieką GTBSu i mam nadzieje, ze gmina w swoich mieszkaniach zlikwiduje piece kaflowe. piece kuchenne i inne trociniaki z których emituje się większość smrodu w mieście. Oczywiście jestem za walką ze smrodzeniem w mieście, ale taka uchwała to zbiór pobożnych życzeń bez szans na ich realizację. Przez najbliższe kilka lub kilkanaście lat nic się nie zmieni. Zimą lepiej nie wybierać się w okolice Rynku w godzinach wieczornych, bo ubranie po spacerze śmierdzi tak, że ciężko je doprać.

PS
Korzystając z okazji przypomnę, że jest w mieście grupa walczących z dymami z kominów Krówek ,Schattdecor lub przeciw inwestycji w elektrociepłownie. Dziwne tylko, że oni kopcą cały rok, a w lecie jakoś nikt nie narzekał na zadymienie. Wystarczy, że zrobi się chłodniej i w komunalnych lokalach napalą śmieciami i już słyszymy,. że w mieście nie da się oddychać.
Moim zdaniem ktoś tu pomylił kolejność. Najpierw gmina, starostwo, spółki gminne i państwowe wprowadzają we wszystkich swoich budynkach ogrzewanie zgodne z najwyższymi normami, później zmusza się do tego firmy prywatne, a następnie na koniec zachęca się zwykłych mieszkańców do zmiany pieców.


Rzadko zgadzam się w całości z czyjąś wypowiedzią, jednak tu zgadzam się w pełni z wszystkimi poruszonymi wątkami.
Uchwała sobie, a wykonanie i egzekucja to co innego. Należałoby w części miasta najbardziej zanieczyszczonej (centrum i ulice najniżej położone) "jakoś" wdrożyć alternatywne źródła energii cieplnej, które by były konkurencyjne dla kaflaków (może nie tak ceną tylko wygodą) jak ciepło systemowe, dofinansowanie do instalacji kotłów gazowych bądź elektrycznych pieców akumulacyjnych w lokalach gminnych (i nie tylko) "jakoś" - to pole do działania dla władz samorządowych. Inaczej będzeimy się truli i myć włosy po spacerku po starym mieście.
tes
+3

tes

Teoretycznie krok w dobrym kierunku, ale tak naprawdę uchwała niestety niewiele zmieni.
Po pierwsze nasze państwo nie dysponuje służbą, która jest w stanie sprawdzić czy uchwała jest wykonywana. Musieliby wejść do każdego domu , przeszukać go i sprawdzić każdy piec, bo często w domu jest więcej niż jeden. Oczywiście to jest nierealne. Po drugie nie widzę służby, która mogłaby określić czy spalany węgiel ma właściwe parametry, a tym bardziej czy palone właśnie drewno miało odpowiednią wilgotność Mówimy oczywiście o kawałku drewna, które jest już w palenisku, bo pozostałe, które leżą kolo domu mogą przecież schnąć i czekać na przyszły sezon więc mają prawo mieć więcej niż 20 % wilgotności . Może straż miejska otworzy mi kominek, zagasi polano i weźmie do ekspertyzy jaka była jego wilgotność przed rozpaleniem? Tabliczki znamionowe na piecach to osobny problem. Już teraz można kupić za grosze tabliczkę z dowolną normą, bo podobne uchwały już obowiązują w Polsce i pomysłowych nie brakuje.. Kupujesz, przytwierdzasz, a nasz strażnik nie ma żadnych szans na stwierdzenie czy to oryginał czy podróba. Jest jeden plus tej uchwały. Większość kopcących w mieście to budynki miasta pod opieką GTBSu i mam nadzieje, ze gmina w swoich mieszkaniach zlikwiduje piece kaflowe. piece kuchenne i inne trociniaki z których emituje się większość smrodu w mieście. Oczywiście jestem za walką ze smrodzeniem w mieście, ale taka uchwała to zbiór pobożnych życzeń bez szans na ich realizację. Przez najbliższe kilka lub kilkanaście lat nic się nie zmieni. Zimą lepiej nie wybierać się w okolice Rynku w godzinach wieczornych, bo ubranie po spacerze śmierdzi tak, że ciężko je doprać.

PS
Korzystając z okazji przypomnę, że jest w mieście grupa walczących z dymami z kominów Krówek ,Schattdecor lub przeciw inwestycji w elektrociepłownie. Dziwne tylko, że oni kopcą cały rok, a w lecie jakoś nikt nie narzekał na zadymienie. Wystarczy, że zrobi się chłodniej i w komunalnych lokalach napalą śmieciami i już słyszymy,. że w mieście nie da się oddychać.
Moim zdaniem ktoś tu pomylił kolejność. Najpierw gmina, starostwo, spółki gminne i państwowe wprowadzają we wszystkich swoich budynkach ogrzewanie zgodne z najwyższymi normami, później zmusza się do tego firmy prywatne, a następnie na koniec zachęca się zwykłych mieszkańców do zmiany pieców.
As
+1

As

A ciekawe gdzie zakwalifikować piece kaflowe w które kopcą w niektórych kamienicach jak lokomotywa ?

  DO GÓRY


Nekrologi. Ślij (bezpłatne) poprzez formularz w zakładce Redakcja.

Co, gdzie, kiedy? Bieżące imprezy i zaproszenia. Organizujesz imprezę? Ślij plakat do nas.

Przeczytaj także: