Glucholazyonline.com.pl w Twoim smartfonie!
Masz dla nas temat? Wyślij foto i opis poprzez aplikację mobilną. To najszybszy sposób na dotarcie do czytelników.
Najnowsze wiadomości i informacje o mieście w jednej aplikacji!
Aplikację na smartfony z systemem Android pobierzesz tutaj.
Gimnazjum nr 2 przy ulicy Słowackiego planuje zostać Szkołą Podstawową. To efekt furtki, jaka została pozostawiona w uchwale Rady Miejskiej o sieci szkół. To na razie tylko plany, a raczej poważne zamierzenia. Ale prace trwają. We wrześniu szkoła najprawdopodobniej ogłosi nabór do klas 1, 4, 7 na rok szkolny 2018/2019, bo na przyjęcia tych klas pozwala "deforma" edukacji.
- Sprawdzamy, czy prawo nie zezwala na przyjęcia także pozostałych roczników - mówi Jolanta Błaszczyk, dyrektor PG2. - Jeżeli istnieje taka możliwość, będą mogli do nas przyjść uczniowie innych szkół, a którzy będą chcieli się uczyć u nas w pozostałych klasach.
Na wakacje szkoła przejdzie kolejne remonty. Ale budynek czeka także termomodernizacja, do której już trwają przymiarki i prace przygotowawcze. Trwają oględziny budynku i stanu strychu, ogrzewania. Będzie wymiana całej instalacji grzewczej na nowoczesną, ograniczającą straty wody i ciepła. jedynie piece gazowe pozostaną - są nowoczesnymi konstrukcjami. Poza tym cały budynek zostanie docieplony, łączenie ze strychem.
O powstanie tu szkoły proszą rodzice, którzy chcą tu przenieść swoje dzieci.
Obecnie w PG2 pracuje 32 nauczycieli.
Szkoła to także 9 osób obsługi. Te osoby zostaną, jeżeli podstawówka nr 3 będzie miała szanse istnienia. Ale o tą szanse będzie walczyć obecna kadra szkoły. Szkoły, która przecież osiągała wysokie noty w nauczaniu na przestrzeni dziejów edukacji w gminie. To w murach tej szkoły trenują koszykarki, karatecy. To z tej szkoły, podobnie jak i z SP2 pochodzi większość stypendystów, którzy zostali uhonorowani gratyfikacjami finansowymi burmistrza za osiągnięcia sportowe.
Czy z tą kadrą to się uda? O to można być spokojnym. Ale czy nowa szkoła przekona do siebie wystarczającą liczbę chętnych rodziców i ich pociechy? Więcej dowiemy się w późniejszym terminie.
Szkoła Podstawowa będzie szansą na być i nie być dla tej kadry nauczycielskiej i osób obsługi. - Co nam zostało? Albo dalsza praca w obecnym budynku, w świetnej atmosferze, albo szukanie pracy u innych dyrektorów szkół, lub, co gorsza, zbieranie godzin po szkołach - mówi dyrektor szkoły, Jolanta Błaszczyk.