Tak widzialem go ... jak uciekal... dobrze ze czlowiek nie zagryzl psa. Pozdrawiam właścielke psa o takie podejrzenia...
pies sie zerwal i pobiegl za innym psem.
Glucholazyonline.com.pl w Twoim smartfonie!
Masz dla nas temat? Wyślij foto i opis poprzez aplikację mobilną. To najszybszy sposób na dotarcie do czytelników.
Najnowsze wiadomości i informacje o mieście w jednej aplikacji!
Aplikację na smartfony z systemem Android pobierzesz tutaj.
Dzisiaj kolo godziny 19.30 pod Biedronka kolo PKS w Głuchołazach został zaatakowany pies . Był to duży czarny kundel, na szyi miał kolczatkę a na pysku kaganiec. Był przywiązany smyczą do stojaka na rowery. Po 5 minutach nieobecności zobaczyliśmy, że psa nie ma. Część kolczatki została na chodniku. Psa znaleźliśmy na parkingu przy hali sportowej.
Był pogryziony, miał znaczną ranę ucha. Pomóżmy właścicielce odnaleźć oprawcę. Przestrzegamy mieszkańców, aby jednak wybierając się na zakupy zostawili pupili w domu, bo jak widać to , że jeden pies ma kaganiec czyni go ofiarą która nie może obronić się przed napastnikiem.
Aktualizacja:
Dziś zgłosił się do nas świadek zdarzenia, który twierdzi, że widział, jak pies, o którym mowa w artykule zerwał się ze smyczy i pobiegł za innym psem idącym ze swym właścicielem. Najprawdopodobniej oba psy stoczyły walkę ze sobą - stąd uszkodzenia ciała.