-
Opublikowano: 08 czerwiec 2020
-
Odsłony: 2860
(Artykuł przeczytasz w 2 - 3 minut)

JAK NASZE ORGANIZMY REAGUJĄ NA NIEKTÓRE ZMIANY ATMOSFERYCZNE?
UKŁAD NIŻOWY
Układ niżowy, który wiąże się z obniżeniem ciśnienia atmosferycznego, powoduje bóle głowy i znużenie, natomiast ciepły front atmosferyczny intensyfikuje symptomy chorób chronicznych takich jak: astma, lub zaburzenia krążenia. Pojawiają się objawy związane z wrzodami żołądka lub dwunastnicy. Najbardziej jednak uintensywniają się wiosną i jesienią.
WIATR HALNY
Wiatr halny, który przynosi znaczne zniszczenia: zrywa dachy, dewastuje lasy prowadząc do dużych strat w drzewostanie. Przy silnych porywach tego suchego wiatru odnotowuje się zwiększoną liczbę interwencji policji. Częściej dochodzi do kolizji, wypadków samochodowych. Halny ma w górach negatywną reputację. Przez mieszkańców gór określany jest mianem „wiatru samobójców”, gdyż powoduje poirytowanie, rozdrażnienie, agresję, a to przyczynia się do powstawania scysji, konfliktów, incydentów takich jak szarpaniny czy bójki. Ten ciepły, fenowy wiatr powstaje w następstwie różnicy ciśnień pomiędzy południową, a północną stroną górskiego grzbietu. Reakcją układu nerwowego może być wzrost napięcia, aż po uintensywnienie się stanów lękowych, psychotycznych i myśli samobójczych. Ludzie pogrążeni w desperacji, cierpiący na depresję niestety podejmują próby samobójcze.” Choć nauka sili się, żeby to wszystko racjonalnie wyjaśnić, w tym związku jest wciąż jakaś wielka tajemnica” – konstatuje mieszkaniec Tatr.
BURZA
Analizy naukowe uwierzytelniają, że wyładowania atmosferyczne przyczyniają się do powstawania uczucia niepokoju, impulsywności, nadpobudliwości, oraz trudności z koncentracją uwagi i w dodatku mogą pojawić się zaburzenia krążeniowe i jelitowe.
PEŁNIA KSIĘŻYCA
Badania wykazują, że w czasie pełni Księżyca
dochodzi do większej ilości zdarzeń drogowych, zawałów. Występują częstsze eskalacje problemów ze zdrowiem psychicznym. Ponadto zgłaszana jest na policji większa liczba gwałtów,
chuligańskich ekscesów, zbrodni. Podejmowane są próby odebrania sobie życia.
NIEDOBÓR ŚWIATŁA SŁONECZNEGO
Niedobór światła słonecznego porą zimową powoduje, że szyszynka - gruczoł, który spełnia w organizmie niezwykle kluczową rolę zaczyna produkować melatoninę - hormon snu, który wywołuje symptomy związane z brakiem światła słonecznego: znużenie, senność, zmienność nastroju, zwolnione reakcje.
Niekwestionowaną, funkcjonalną i przynoszącą pozytywne rezultaty metodą na notorycznie powtarzające się atmosferyczne niedyspozycje, dysfunkcje jest aktywność fizyczna. Pryncypialnym argumentem jest, że rodzaj tej aktywności uzależniony jest od wieku, oraz możliwości ruchowych. Sugerowana, inspirowana jest regularna jazda na rowerze, pływanie, bieganie, spacery, ale jednak newralgiczne jest, aby nie zapominać, o poziomie intensywności ćwiczeń. Obligatoryjne jest, aby dobrać intensywność do własnych możliwości. Uzależniona jest ona głównie od celu i preferencji osoby trenującej. Po konsultacji medycznej wskazane jest korzystanie z sauny lub stosowanie naprzemiennego prysznicu (gorąca i zimna woda). Wiem, że nie brzmi to zachęcająco i nie każdy przyjmie to w sposób aprobatywny, ale ta metoda jest dobroczynna i skuteczna. Kawa, napoje energetyzujące, czy też jedzenie słodyczy nie eliminują dylematu, a jedynie doraźnie go neutralizują, osłabiają.
Priorytetową kwestią jest obligatoryjna suplementacja witaminy D, a szczególnie w okresie jesienno – zimowym. Wiosną i latem wskazane jest przebywanie na słońcu codziennie przez co najmniej 15 minut dziennie, pomiędzy godziną 10 a 15.. Adekwatna liczba godzin poświęconych na sen również pozwoli zredukować symptomy wiążące się z dolegliwością meteoropatii.
Foto: Pixabay
Dobry artykuł!0
Nie lubię0