-
Opublikowano: 12 lipiec 2019
-
Odsłony: 1708
(Artykuł przeczytasz w 2 - 3 minut)
Czy randka z osobą poznaną w Internecie nie stanowi zagrożenia i jest zupełnie bezpieczna?
W obecnych czasach wiele znajomości nawiązujemy poprzez portale społecznościowe i randkowe. Poznajemy człowieka, który nas intryguje, ekscytuje, wzbudza nasze zainteresowanie. Imponuje nam swoją erudycją, elokwencją i wszechstronnymi kompetencjami. Piszemy ze sobą coraz częściej. Oczekujemy z entuzjazmem i podekscytowaniem na kolejne spotkanie w sieci.
Pamiętajmy, aby jednak zachować powściągliwość, umiar w przekazywaniu danych o swojej tożsamości. Nie podawajmy informacji związanych z adresem zamieszkania, miejscem pracy, numerem kontaktowym i co najbardziej newralgiczne zachowajmy dyskrecję odnośnie numeru konta (chyba, że chcemy szukać gościa, który zainkasuje wszystkie nasze oszczędności). Nie wiemy z kim piszemy i raczej postarajmy się utrzymać dystans - przynajmniej na początku znajomości. Jeżeli nasze tematy dotyczą najczęściej pieniędzy i najbardziej absorbującą kwestią jest: w jakiej wysokości otrzymujemy wynagrodzenie to najbardziej adekwatną opcją jest zbagatelizowanie, zignorowanie pytania. W sytuacji gdy zostaniemy zapytane czy istnieje opcja pożyczki ponieważ osoba z którą korespondujemy znalazła się w opresji materialnej to najlepszym wariantem bez żadnych skrupułów jest zaprzestanie utrzymywania kontaktu . Możemy deliberować, że intencje tej osoby nie są moralne i bezgrzeszne.
Unikajmy również kontaktu z osobą, która opowiada o swoich tajemnicach alkowy i bez żadnej żenady zasypuje nas pytaniami dotyczącymi naszego życia intymnego. Naprawdę nie warto kontynuować takiej znajomości.
Gdy dochodzi do przejęcia inicjatywy przez niego i pada sugestia , że powinniśmy poznać się w realu to jest bardzo zachęcające. Nie podejmujmy jednak decyzji o spotkaniu w sposób pochopny i niefrasobliwy. Zanim zdecydujemy się na spotkanie face to face pozwólmy na bliższe poznanie poprzez uzyskanie większego zbioru wiadomości (wiek, praca, wykształcenie, stan cywilny). Bądźmy ostrożne i sceptycznie podchodźmy do wszelkich informacji, zapewnień. Dylemat stanowi weryfikacja wiarygodności danych przekazanych przez nowo poznaną osobę. Nie dysponujemy gwarancją, że nie jest żonaty i nie posiada czwórki dzieci, lub, że nie jest przestępcą. Do wszelkich uzyskanych informacji bądźmy nastawione w sposób roztropny, racjonalny z pewną dozą czujności. W przypadku gdy jest lakoniczny, lapidarny i z niechęcią opowiada o sobie to również stanowi mankament potencjalnego związku.
Wyznanie miłości po kilku dniach od poznania powinno również skłonić nas do refleksji i rozważań. Odczuwając wątpliwości, obiekcje lepiej nie angażujmy się i połóżmy kres tej znajomości. Lepiej wcześniej się zreflektować i nie popełnić błędu, oraz nie popaść w perturbacje.
Natomiast gdy po upływie pewnego czasu uzyskamy pewność i utwierdzimy się w przekonaniu, że jest to człowiek, którego obdarzyłyśmy zaufaniem i naprawdę chcemy poznać go w realnym a już nie tylko wirtualnym świecie zaaranżujmy spotkanie najlepiej w znanej nam restauracji. Jest to miejsce publiczne, a to jest niebagatelne. Nigdy na pierwszej randce nie zapraszajmy do domu. Poinformujmy bliskich w jakim miejscu przebywamy i z kim jesteśmy umówione. Wymagane są wszelkie środki ostrożności.
Miejmy nadzieję, że czas zostanie mile spędzony, a znajomość nie zakończy się po pierwszej randce. Może okazać się, że wirtualna znajomość przerodzi się w wielkie uczucie. Tego Wam życzę.
Foto: Pixabay
Dobry artykuł!0
Nie lubię0